Dramat
(2011) – Niemcy
reż.
Sabine Bernardi
główne
role: Rick Okon (Lucas), Maximilian Befort (Fabio)
film
trwa: 1 h 36 min.
dostępny
w sieci – w wersji oryginalnej oraz z angielskimi napisami i jak podaje Crash - również już z polskimi napisami
20-letni,
transseksualny Lucas przyjeżdża na studia do Kolonii i nie dostaje
zgody na zamieszkanie w męskiej części akademika, ponieważ
oficjalnie jest dziewczyną.
Lucas
jest w trakcie terapii hormonalnej, więc na pierwszy rzut oka,
wygląda jak chłopak. Atrybuty kobiecości stara się skrzętnie
ukrywać: spłaszczając piersi, zakładając ubrania maskujące
klatkę piersiową, co wcale nie jest ani łatwe, ani wygodne w
upalne lato.
W
akademiku ma jedną przyjaciółkę, którą zna od dłuższego
czasu. Ine idąc ze swoją dziewczyną i kilkoma kolegami na klubową
imprezę, zabiera ze sobą również i Lucasa. Tego dnia Lucas
poznaje Fabia – przystojnego, wyluzowanego, pewnego siebie geja,
który jest uosobieniem wszystkich marzeń Lucasa, jeśli chodzi o
wygląd. Nie przyznaje się jednak koledze, kim naprawdę jest. I tu
sprawy zaczynają się komplikować, bo poza fascynacją męskim
wyglądem Fabia, Lucas zakochuje się w nim. Fabio, z kolei, nie jest
typem monogamisty, nie ma problemu z nawiązywaniem przelotnych
znajomości, więc raczej niewielkie są szanse, że odwzajemni
uczucie. Szanse te spadają niemal do zera, gdy przez przypadek,
Fabio dowiaduje się prawdy o Lucasie...
Przyznam
szczerze, że jest to jeden z moich najbardziej ulubionych filmów.
Dwa różne światy, dwa różne charaktery, miłość prawie że
niemożliwa (a raczej możliwa tylko w filmach), strach, psychiczne
cierpienie, jeszcze większa nienawiść Lucasa do swojego ciała,
poczucie odrzucenia – zapewniam, duża dawka emocji.
Czy
drogi chłopaków się rozejdą? Czy Fabio naprawdę reprezentuje
taki „tumiwisizm”, że nie ważne z kim i gdzie? Czy wybaczy
Lucasowi zatajenie prawdy? Dowiedzcie się sami :)
Natrafiłem kiedyś, gdzieś na ten film, potem o nim zapomniałem, ale dzięki za przypomnienie, może w końcu w jakiejś wolnej chwili obejrzę. Nie wiem na pewno, ponieważ to dramat, a do takich filmów rzadko mam cierpliwość.
OdpowiedzUsuńTrzy blogi! Podziwiam za wenę, serio.
As
Ten film był do niedawna na OutFilm, ale już go zdjęli. Przeterminował się, czy co? :)Teraz jest na Alltube, ale niestety tylko po niemiecku.
UsuńA co do blogów, to jest to mój sposób na bycie singlem ;)
Pozdrawiam Cię
As, a do jakich filmów masz cierpliwość?
OdpowiedzUsuńNajbardziej odpowiadają mi np. horrory, komedie, sci-fi, fantasy, akcja - coś takiego, gdzie dużo się dzieje. Ale to nie oznacza, że stronię od dramatów, po prostu nie zawsze ma się ochotę na taki gatunek.
UsuńAs
Tak, wiem... Czasem własne dramaty wystarczą i nie potrzeba się jeszcze dodatkowo dołować.
UsuńNaprawdę lubisz oglądać horrory?
A przede wszystkim, dzięki za podpowiedź, postaram się częściej zamieszczać opisy takich filmów.
Lubię horrory, ale te o duchach lub stworach i zdarza mi się bać podczas oglądania hehehe. Natomiast sama rzeź i krew nie do końca mnie przekonuje. Zdarzało mi się oglądać takie horrory (np. Piła - cz.1 mi się podobała. Był pomysł, napięcie, zaskakujące zakończenie - albo Teksańska masakra piłą mechaniczną - stara wersja to już raczej klasyk takiego rodzaju horrorów, więc głupio by było nie obejrzeć) ale uważam, że najlepsze są te o zjawach i różnego typu potworach.
UsuńAs
Zdarzyło się, że kilka horrorów obejrzałem w swoim życiu, ale potem mój mózg szalał, zwłaszcza w snach.Podejrzewam, że mógłbym oglądać horrory siedząc tyłem do ekranu i żeby ktoś mi opowiadał, co się dzieje.
UsuńOd dawna chciałem go obejrzeć, teraz to już napewno poszukam dokładniej :)
OdpowiedzUsuńFilm jest na Alltube, ale w oryginale, czyli po niemiecku. Szkoda, bo filmów o takiej tematyce jest naprawdę mało.
UsuńPozdrawiam :)
Ten film jest również na cda z angielskimi napisami, ale pod tytułem oryginalnym "Romeos".
OdpowiedzUsuńAs
Dziękuję, As. Dodałem tę informację :)
OdpowiedzUsuńa buuu a jak ktos nie zna niemieckiego ...
OdpowiedzUsuńJak wcześniej napisał As - film z angielskimi napisami jest na Cda :)
UsuńNiezwykle ciekawy film, który akurat dziś obejrzałem. Są już do niego polskie napisy. Awry Boy już go opisał, więc nic nie powiem, bo mógłbym zdradzić za dużo. Warto obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ten film, jest taką ukochaną bajką-marzeniem, jak dla dziewczyn bajka o Kopciuszku ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za info o napisach.
Obejrzałem ostatnio, ale tych polskich napisów nie znalazłem :( Dobry film, ale chyba jedyny o takim temacie, prawda? Ja przynajmniej nie spotkałem innego.
OdpowiedzUsuńTeż go oglądałem po niemiecku i bez polskich napisów. Jeszcze niedawno temu był dostępny z polskimi napisami na OutFilm, ale potem ogłoszono, że "termin ważności" filmu na tym portalu dobiegł końca i wycofano go.
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale jest wiele filmów o tematyce trans m/k i ciągle powstają nowe, a o k/m widziałem chyba tylko trzy: Romeos, Nie czas na łzy i Tomboy. Ale szukam uparcie i nie poddaję się :)
A tak, zapomniałem o "Nie czas na łzy". Jakiś czas temu szukałem wśród filmów anime takich o tej tematyce, ale i tam jest ciężko. Natknąłem się tylko na jeden. Będę go dopiero oglądał, więc jeszcze nie wiem jaki jest :)
UsuńO, to może być ciekawe. Jeśli uznasz, że warto, to uśmiechnę się do Ciebie o opis :)
UsuńOk :) Postaram się wrócić do tych opisów. Zobaczę jak szybko się uda. A chciałem Ci polecić jeszcze kilka anime - z dłuższych serii- ale wyszło jak wyszło i czas wiecznie mi ucieka. I staje się przez to niesłowny, za co przepraszam. Po prostu zrobił mi się taki chaos z różnymi zajęciami i sam nie wiem co kiedy zdążę i czy w ogóle dam radę zrobić. Ale pamiętam hehehe.
UsuńSpokojnie, tego bloga nie zamierzam likwidować, ani ja nigdzie się nie wybieram. Poczekam, bo warto :)
OdpowiedzUsuńTeż teraz mam trochę "gorący" czas i robię wszystko na ostatnią chwilę, więc doskonale Cię rozumiem.